niedziela, 13 grudnia 2009

sypialnia...

Symbol kiczu czy odzwierciedlenie oczekiwań mieszkańców. Miasto pozbawione charakteru, miasto, które powstało kiedyś na użytek funkcjonujących w tym obszarze kopalń wydobywczych staje się pomału wielkim domem starców. Teraz nikt nie ma pomysłu na to skupisko ludzi...sypialnia. Przeraża mnie fakt, że nawet młodzi ludzie, którzy starają się być przedsiębiorczy, aktywni, skazani są na zagładę .Otwierają działalność po to żeby ją zamknąć, nikt nie kupuje, nie ma zbytu, wszystko można taniej kupić w sklepie pod znanym szyldem. Wstyd mi za radnych tego miasta. Doprowadzając do podziału miasto na osiedla i markety tym samym udowodnili, że nic więcej nie są w stanie zrobić jak tylko bezradnie rozłożyć ręce i udawać jak bardzo są zatroskani o swoich podopiecznych.. Takie show na niskim poziomie, bo to chyba nie jest normalne żeby postawić w środku miasta market budowlany ! Być może to jest szczyt możliwości i kreatywności. Miasto powinno się rozwijać, ale nie kosztem drobnych rzemieślników, rolników, właścicieli straganów, małych butików. Nie wiem czy społeczeństwo jest dla radnych czy radni dla mieszkańców ,ale jeśli nie dostrzegamy w tym wszystkim nic gorszącego to zaczynam wierzyć ,że jesteśmy narodem upośledzonym o niskim poziomie intelektualnym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz