środa, 16 marca 2011

...jeden kolos

Tragedia w Japonii wydaje się być odległym tematem stąd też polska znieczulica jest w jakiś sposób usprawiedliwiona jednak skala zjawiska nie pozwala zatrzymać czasu i cofnąć wydarzeń spowodowanych trzęsieniem ziemi. Naszym zmartwieniem na tą chwilę wydaje się myślenie o reaktorach atomowych, czy i kiedy mogą powstać na terenie kraju. Temat nabrał gorączkowej debaty o bezpieczeństwie i szkodliwości w przypadku uszkodzeń reaktora. Wszyscy spoglądają z niepokojem na wydarzenia i reagują panicznie na kolejne informacje na temat problemu Japończyków.Pomimo zapewnień Japonii i ciągłe uspokajanie inwestorów wraz z całą Europę, giełdy walnęły w dół zwyczajnie panikując. Ale my twardziele jesteśmy i chcemy mieć własną atomówkę gdzie w tym samym czasie Niemcy podejmują decyzję o zamknięciu 7 reaktorów a Szwajcaria wstrzymuje decyzję o budowie reaktora. Premier chce z doświadczeń Japonii czerpać wiedzę i aż mnie zaciekawiło do jakich obiektywnych wniosków dojdzie. Ekolodzy będą mieli mnóstwo roboty i chwała im za to że mają ochotę angażować się do takich projektów. Zawsze można zadać sobie pytanie czy aby nam to jest potrzebne i jak bardzo korzystne to będzie dla społeczeństwa. Na pewno gmina Lubasz - tak wyczytałem, byłaby usatysfakcjonowania takim projektem budowy reaktora, pieniądze które otrzymaliby z podatku rozwiązałoby wiele problemów tej gminy. Sens powstania źródła energii elektrycznej w żaden sposób nie usprawiedliwi kolosalnych kosztów powstania takiej budowy. Powstanie czegoś dla samej satysfakcji rządu a co za tym idzie podniesienia ich notowań ma uzasadnienie ideologiczne ale nie praktyczne bo jak same statystyki wskazują, na terenie Niemiec wszystkie reaktory zaspokajają jakieś 25 % zapotrzebowania na energię ,więc co nam pomoże jeden kolos ,którego powstanie może podzielić ten biedny kraj. Radioaktywność terenu to termin znany nam z czasów tragedii w Czarnobylu, na razie mówi się o chmurze radioaktywnej ale nie ma dowodów na skażenie terenu. Dziwi mnie taka postawa rządu, rozważają możliwości budowy takiego reaktora bo można rzec, cała Europa posiada nawet sieci reaktorów to czemu my nie możemy mieć czegoś takiego, jednak brak świadomości i wydaje się również, brak środków finansowych powinien zmienić nasze rozumowanie. Właściwym podejściem do tematu byłoby szukanie rozwiązań w źródłach odnawialnych bo cóż można powiedzieć, nie potrafimy zbudować dobrej drogi a chcemy budować reaktory atomowe…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz