wtorek, 20 kwietnia 2010

zamach 2)

Załóżmy ,że Sikorski faktycznie miał wiedzę na temat zbrodni katyńskiej przed kwietniem 1943,gdzie wtedy to własnie radio niemieckie podało taką sensacyjną informację.Wydaje się,że generał nie miał fizycznych dowodów na te masowe mordy stąd też traktowano takie rewelacje jako rodzaj propagandy pozbawione niezależnego źródła.Są przesłanki,że istnieje taki dokument ZWZ ,który zawierał meldunek smoleńskiego NKWD i raport Koźlińskiego na temat śmierci oficerów,który został wysłany do Londynu.Myslę,że ta wiedza poparta relacjami ustnymi i widocznie jakimś wiarygodnym dokumentem w którego wszedł posiadanie generał,spowodowało "wybuch wulkanu" i gorączkowe działania służb specjalnych.Alianci liczyli na pomoc ZSRR w wojnie z Niemcami a taka prawda mogłaby zaszkodzić interesom właściwie całej Europie.Jeśli Sikorski zacząłby głośno "ryczeć" na forum publicznym na temat Katynia to sojusz Stalina z Hitlerem mógłby nabrać innego znaczenia tym samym Polska jako niepoprawny polityczny partner powinna zostać usunięta z planu.Takie blokowanie działań wojennych stwarzało obawy,że ludność polska będzie przechodzić na stronę niemiecką i zwyczajnie brać czynny udział w wojnie przeciwko dotychczasowym sprzymierzeńcom u boku Hitlera.Postanowiono pozbawić życia Naczelnego wodza wojsk polskich generała Sikorskiego.Są przesłanki,że istniała pewna grupa spiskowa,która pod kryptonimem akcji "Mur" miała dokonać takiego zamachu i wydaje się,że mocno zainteresowane tymi działaniami byli zarówno Rosjanie jak i Anglicy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz