niedziela, 10 maja 2009

będzie era szczęścia i pokoju...

Papirus,skóra zwierzęca ulega zniszczeniu jednak udaje się nam odnależć zachowane teksty hebrajskie,inskrybcje mówiące o błogosławieństwie z Księgi Liczb czy zwoje znad Morza Martwego stanowiące 39 ksiąg hebrajskiej Biblii czy chociażby jakże dobrze nam znana Apokalipsa Jana.Tak potężnej wiedzy nie znajdziemy nigdzie indziej i to jest niesamowite.Bóg Izraelitów przemienił się w Boga dla 3 potężnych religii,niewola babilońska dała początek i właściwy kształt księgom Tory.Zbudowaliśmy historie,uksztaltowaliśmy społeczeństwa,rozwinięto miasta,wsie,szukamy odpowiedzi co dalej…może Apokalipsa da nam jakąś odpowiedz.Ślepo wierzymy w koniec świata,interpretujemy Pismo dosłownie,próbujemy stworzyć coś co by odpowiadało naszym realiom.Jeśli wierzyć Niutonowi i jego obliczeniom na które poświęcił 55 lat przewidywana data końca świata ma nastąpić 2060 roku. Może mamy do czynienia z szaleńcami,wizjonerami czy tylko z ludzmi chorymi na schizofremie,nie wiem,ale pytania nadal pozostaną…czy istnieje sprawiedliwość,kto zostanie potępiony a kto zbawiony i czy Biblie rozumieć dosłownie ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz