czwartek, 26 listopada 2009

koszulka,ustawa i debilizm...

Symbole komunistyczne, religijne w powszechnych użytkowaniu przez różne subkultury. .Próba odpowiedzi na interpretacje ustawy czy aby nie jest krzywdząca dla społeczeństwa. Okazuje się ,że noszenie koszulek z wizerunkiem Stalina, Hitlera czy też innego dyktatora nie jest wcale gorszące. A co by się stało gdybyśmy założyli koszulkę z Jezusem, z Marią Magdaleną. Zakładamy taką prowokacyjną koszulkę żeby zademonstrować i teraz właśnie co....symbol krzyża po to żeby pokazać jakimi jesteśmy katolikami czy wizerunek totalitarnego władzcy żeby udowodnić i pokazać swoją demonstrację w kierunku słuszności racji tego człowieka. Czy aby czasem nie jest to zwykłe szpanerstwo ,które ma na celu zwrócenie na siebie uwagi, że jesteś kimś...? Dołożymy do tego ustawę ,która zabrania rozpowszechniania tego rodzaju symboli i sami sobie wbijamy gwoździa do trumny. Pamiętajcie....Państwo wie najlepiej co jest dobre dla nas tylko szkoda, że zamiast zajmować się poważniejszymi sprawami zajmuje się pierdołami

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz