sobota, 12 grudnia 2009
projekt " mężczyzna "
Dla współczesnej kobiety to chyba ciekawa propozycja. Zostać czyjąś żoną...wspólnie mieszkać, zmagać się z problemami, dawać wsparcie i być wspieranym, mieć poczucie bezpieczeństwa, dzielić radość, smutek. Wydawałoby się, że to takie piękne, romantyczne. Ale czy to aby jest komuś potrzebne ? Teraz prawami rządzi kapitalizm, takie wartości niczym towar są traktowane przez kobiety. Dopuściliśmy do sytuacji, gdzie to właśnie ta kobieta zamiast tworzyć, pielęgnować wartości rodzinne zajmuje się pracą zawodową. Biega za pieniędzmi...etat w jednej szkole, etat w drugiej szkole, korepetycje, jakieś zajęcia wychowawcze...ale to za mało, nie czuje się spełniona...Zgłosi się jako opiekunka do konkursu, przygotuje uczniów do olimpiady i będzie czynić przygotowania do wycieczki klasowej. Stracone złudzenia, to nie jest już taka nasza matka Polka ale taki przodownik pracy, który otrzyma w zamian za to uścisk dłoni i niezmierną wdzięczność . To tylko może się wydarzyć w kraju, gdzie za nic się ma kultywowanie jednostki rodzinnej, gdzie dominuje egoizm społeczny.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz