wtorek, 15 listopada 2011
Brak emocji
Patrząc logicznie na różne wydarzenia można powiedzieć ,że władza w kraju to cos takiego co powinno systematycznie naokoło wszystkich okłamywać jednak dopiero wtedy mamy kryzys kiedy ta sama władza zaczyna okłamywać samą siebie. Mam takie wrażenie , że to nagminne bajerowanie społeczeństwa wymknęło się z pod kontroli czego sygnały już widać. Teraz trzeba przygotować Polaków na gorsze czasy kiedy oni paradoksalnie jeszcze nie poczuli żadnego dobrobytu. Niechęć do takiego państwa ,które poprzez narzucanie coraz to mniej sensownych podatków w celu zaspokojenia nieudolnych następstw błędnej polityki klasyfikuje nas w chwili obecnej o dziwo tylko to biernych działań w stylu jak bardzo nam źle bądź jak beznadziejni są politycy przy użyciu słów podkreślających stan sytuacji. Emocjonalnie prawdopodobnie osiągnęliśmy szczyt i raczej na więcej nie ma co liczyć ku radości naszym panom politykom. Rezultatem naszej niedojrzałości jest częściowa utrata suwerenności państwa co dziś jest zarzutem wzbudzającym wiele emocji. Bez sensu jest rozumowanie ,że powinni stosować się do prawa krajowego mając nad sobą prawo unijne, debilizm jakich mało. Sami sobie podważyliśmy wiarygodność dotychczasowych ustaleń ustawowych w kraju uznając formułę prawa unijnego jako akceptację wadliwej co zresztą widać, konstytucji europejskiej. Droga na łatwiznę usłana głupimi decyzjami, lepiej być z nimi aniżeli przeciwko nim, lepiej opuścić Układ Warszawski żeby rzucić się w ramiona Unii Europejskiej bo i społeczeństwo tępe to i taki tok zdarzeń zaakceptuje ,tak też się stało. Tragedia narodowa, krzywda jaka Polakom się dzieje jest wyłącznie naszą winą, to nasze odwieczne dążenie do wolności, suwerenności to mit wciśnięty pomiędzy palce. My zaprzeczamy sami sobie naiwnie okłamując społeczeństwo. Tu jest potrzebny program ocalenia narodowego bo ta umowa państwa bez obywateli wygasa i niesie za sobą wszystkie niechciane, niepożądane konsekwencje głupoty polityków. To była kiepska umowa zważywszy na nikłe korzyści z niej płynące- mnóstwo pieniędzy do oddania oraz poważne rozwarstwienie klas społecznych gdzie stałe zubożenie obywateli stało się faktem. Trochę to smutne ale tworzymy historię z której będziemy się wstydzić gdzie będziemy mówić o heroizmie głupoty nad rozsądkiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz